W ostatni weekend czerwca Szczecin zamienił się w miejsce pełne uśmiechu, sztuki i międzyludzkiej bliskości. W dniach 27–29 czerwca 2025 roku, w samym sercu miasta, odbyła się pierwsza edycja festiwalu Inna Bajka. Sąsiedzkie Miasteczko Pogranicza – wydarzenia, które z powodzeniem łączyło teatralną jakość z rodzinnym charakterem i społeczną wrażliwością.
Nowa propozycja Ośrodka Teatralnego Kana to kontynuacja tradycji znanego Festiwalu Spoiwa Kultury, ale w odświeżonej formule, skoncentrowanej przede wszystkim na dzieciach, młodzieży i rodzinach. – To była przestrzeń odpoczynku i wspólnoty, ale też artystycznego spotkania z teatrem z najwyższej półki – podkreślali organizatorzy.
Program „Innej Bajki” nie zawiódł oczekiwań – był różnorodny, przemyślany i dostępny. Publiczność mogła obejrzeć spektakle światowej klasy, m.in. „Smashed” słynnego kolektywu Gandini Juggling – widowisko pełne żonglerskiej precyzji i angielskiego humoru. W pamięci widzów na długo pozostanie również pełne absurdu i poetyki „La Bella Tour” oraz zaskakujące, niemal hipnotyczne „Spinsane”, w którym koło śmierci stało się narzędziem artystycznego wyrazu, a nie tylko cyrkowej adrenaliny.
Festiwalowa publiczność – od przedszkolaków po seniorów – mogła także doświadczyć teatru przedmiotu, ruchu i nowego cyrku. Widzowie wciągani byli w świat wyobraźni, gdzie granice pomiędzy sztuką a codziennością stawały się płynne.
Integralną częścią wydarzenia było Sąsiedzkie Miasteczko Pogranicza – miejsce, gdzie odbywały się warsztaty, spotkania i działania integracyjne. Artyści z Polski i Niemiec prowadzili zajęcia dla dzieci, rodzin oraz grup z doświadczeniem migracyjnym i osób z niepełnosprawnościami. To właśnie tam najpełniej wybrzmiała idea festiwalu jako przestrzeni inkluzywnej, demokratycznej i społecznie zaangażowanej.
Organizatorzy zadbali nie tylko o bogaty program, ale i o dostępność. Wszystkie wydarzenia były bezpłatne, a dla uczestników z mniejszych miejscowości zorganizowano darmowy transport – zarówno po polskiej, jak i niemieckiej stronie pogranicza.
Festiwal z misją
Choć była to pierwsza edycja, „Inna Bajka” już teraz zapisała się jako wydarzenie wyjątkowe. – W czasach, w których zmęczenie, lęk i niepewność są codziennością, stworzyliśmy miejsce, które dawało ludziom odpoczynek i nadzieję. Poprzez sztukę – mówi jedna z organizatorek.
Festiwal nie tylko zachwycał artystycznie, ale też budował mosty – między pokoleniami, kulturami i społecznymi światami. Jeśli ten debiut był zapowiedzią przyszłości, Szczecin zyskał właśnie nową, wartościową tradycję. I całkiem możliwe, że ta „inna bajka” dopiero się zaczyna.