Zapowiada się powrót z przytupem na scenę „Mam talent!”. W najbliższą sobotę widzowie popularnego show ponownie będą mieli okazję podziwiać dog dancing w wykonaniu Muzy i Alicji. Poprzedni występ szczecinianki i jej psa spodobał się tak bardzo, że prowadząca Agnieszka Woźniak-Starak wcisnęła złoty przycisk. Jak będzie tym razem?
Droga do półfinału okazała się być zaskakująco przyjemna. Dziewczyny swoim nietuzinkowym występem i emanującą zewsząd wzajemną miłością skradły serca wszystkich widzów, jury oraz prowadzących, zapewniając sobie tym samym miejsce w półfinale. Z kolei w najbliższą sobotę, 11 maja Alicja i Muza zaprezentują się w nowej odsłonie i zawalczą o bilet do finału „Mam talent!”. W tym szczególnym odcinku Alicja z Muzą stawiają na wyjątkowość i niepowtarzalność.
– Występ to będzie niespodzianka. Częściowo trochę wyjście z mojej strefy komfortu, coś innego. Myślę, że większość osób w takim występie nas nie widziała i ja też drugiego takiego występu z pieskiem nie widziałam, więc naprawdę może to być coś nowego. To będzie nasza nowa odsłona w nowej choreografii, aczkolwiek oparta na naszej więzi i miłości – zdradza Alicja Andrukajtis.
Plan na sobotę jest więc jasny: skraść show w dobrym stylu. Kreatywności i chęci do działania obu paniom na pewno nie brakuje. Same przygotowania rozpoczęły się już po castingach, a praca i trud włożony w przygotowanie półfinałowego wystąpienia okazały się być ważnym doświadczeniem dla trenerki.
– Tutaj mamy do zagospodarowania całą scenę. Mamy pomysł na światła, na tło, całą scenografię i kostiumy, więc pracy było więcej. To też był dla mnie fajny rozwój pod kątem trenerskim i kreatywności. Właśnie to, jak można patrzeć na występ z perspektywy widza, nie tylko mojej – dodaje Alicja.
Im bliżej finałowego odcinka, tym pojawiają się coraz większe emocje. Jednak to, co najistotniejsze z punktu widzenia trenerki, to zapewnienie poczucia bezpieczeństwa i komfortu Muzie.
– Jeśli człowiek jest na scenie, to musi odpowiadać za psa, więc przede wszystkim będę starała się myśleć pozytywnie o Muzie i o tym, żeby ona się dobrze czuła. To jest najważniejsze – spróbować odłączyć te wszystkie emocje, myśli i skupić się tylko na psie – mówi Alicja Andrukajtis.
Sobotni półfinał transmitowany będzie na żywo od godziny 20.00, a przez cały czas trwania show wszyscy widzowie będą mieli szansę oddać głos na swoich faworytów. W ścisłym finalnie znajdą się te osoby, które zdobędą najwięcej SMS-ów. Warto wygospodarować sobie czas na sobotni wieczór, podziwiać nietuzinkowy występ i wspierać Alicję z Muzą w walce o finał programu „Mam talent!”.