Ten obraz na przedwojennym nabrzeżu wprowadza nas w epokę, kiedy rewolucja przemysłowa przyniosła znaczące zmiany w transporcie wodnym. Parowce, wówczas symbole postępu i technologicznego rozwoju, pojawiały się na wodnym szlaku, także na Odrze, przypominając nam dziś o swojej wyjątkowej roli w historii żeglugi.
– Wraz z przyspieszeniem procesu industrializacji w 2. poł. XX w. przekształceniom uległa także technologia budowy statków, co wpłynęło na zmianę wyglądu jednostek pływających po rzece – tłumaczy Małgorzata Peszko z Muzeum Narodowego w Szczecinie. – Na wodach Odry zaczęły pokazywać się statki napędzane parą. Pierwsze parowce pojawił się w Szczecinie w 1826 roku, stanowiąc prawdziwą osobliwość. Od lat 50. nastąpił przyspieszony rozwój tego typu floty. Przy nabrzeżach u wejścia do portu głównego cumowały zarówno parowce morskie, jak i rzeczne, a przystosowanie szczecińskich nabrzeży do przyjmowania takich statków znalazło odbicie w ikonografii, nierzadko stanowiącej ilustracje do czasopism obyczajowych czy albumów turystycznych – popularnych pamiątek z podróży, na które zapotrzebowanie wzrosło wraz z rozkwitem turystyki – dodaje.
Ilustracją zdobiącą jedno z takich wydawnictw turystycznych jest drzeworyt Adalberta von Roesslera (1853-1922) powstały w 4. ćwierci XIX wieku. Autor dzieła urodził się w Wiesbaden, gdzie ukończył szkołę średnią. Malarstwa uczył się na monachijskiej Akademii Sztuk Pięknych, następnie w Antwerpii oraz w Berlinie a znany był nie tylko jako portrecista i malarz historyczny, ale także ilustrator.
– Drzeworyt Roesslera obrazuje szczecińskie nabrzeże przed wypłynięciem parowego statku pasażerskiego w rejs. Bogata i różnorodna scena rodzajowa oddaje nastrój towarzyszący rozpoczęciu podróży dynamicznie ukazując sytuacje mające miejsce w tłumie elegancko ubranych pasażerów – tłumaczy Małgorzata Peszko.
Dzięki rozwojowi gospodarczemu owego czasu mieszczaństwo zaczęło się bogacić, a tym samym poszerzać pole swojej aktywności, między innymi w turystyce i rekreacji. Rejsy do nadbałtyckich kurortów w półotwartych statkach parowych stały się cenioną przez szczecinian rozrywką w sezonie wiosenno-letnim. Stali się też odbiorcami i bohaterami popularnych ilustrowanych czasopism.
Ten drzeworyt Adalberta von Roesslera znajduje się w zasobach Muzeum Narodowego w Szczecinie, na ten moment nie jest eksponowany na żadnej z wystaw.