Szczecin Jazz, jedno z najważniejszych wydarzeń kulturalnych na Pomorzu Zachodnim, w 2025 roku będzie świętował swoje 10-lecie. Przez dekadę festiwal ten nie tylko dostarczał mieszkańcom Szczecina niezwykłych muzycznych wrażeń, ale także zdobył międzynarodowe uznanie, stając się wizytówką miasta i wprowadzając je na światowe salony jazzowe. Na scenach Szczecina chcą grać najbardziej znani artyści związani z gatunkiem.
Szczecin Jazz to historia pełna pasji. Rozpoczął swoją działalność w 2015 roku jako ambitny projekt mający na celu popularyzację jazzu – muzyki wymagającej, ale jednocześnie niezwykle inspirującej. Szefem artystycznym festiwalu jest Sylwester Ostrowski, saksofonista, producent i ambasador kultury. Dzięki jego pasji oraz wsparciu lokalnych i międzynarodowych artystów, wydarzenie szybko zyskało renomę.
– Pomysł stworzenia festiwalu Szczecin Jazz padł w 2015 roku ze strony miasta, a dokładnie od pana Prezydenta i Wydziału Kultury. Był to czas, kiedy miasto pracowało nad nowym “Programem wspierania rozwoju Szczecina poprzez kulturę”. Planowano wykorzystać potencjał dużych wydarzenia kulturalnych również do promocji Szczecina. Wówczas czołowymi festiwalami miejskimi były: teatralny „Kontrapunkt” wizualne “inspiracje” i muzyczny „Festiwal Młodych Talentów”. Wydział Kultury zaproponował utworzenie jeszcze dwóch miejskich festiwali: jazzowego Szczecińskiej Agencji Artystycznej oraz muzyki klasycznej, symfonicznej, Filharmonii – wspomina Sylwester Ostrowski.
Od samego początku organizatorem festiwalu jazzowego była Szczecińska Agencja Artystyczna, z kolei Sylwester Ostrowski zajął się kwestią artystyczną i twórcą koncepcji.
– Warto tu wspomnieć, że w tamtym okresie stałem na czele innego, bardzo dobrze funkcjonującego i znanego już w Polsce i Europie festiwalu o nazwie „Zmagania Jazzowe”, organizowałem je wraz z Orkiestrą Jazzową nieprzerwanie od 2002 roku. Zatem musieliśmy podjąć decyzję, co dalej… wspólnie z miastem podjęliśmy decyzję, iż zawiesimy działalność „Zmagań Jazzowych” na rzecz nowego festiwalu, którego organizatorem i producentem będzie SAA – mówi Sylwester Ostrowski.
Założenie roli kulturotwórczej i społecznej
Pierwsza edycja Szczecin Jazz była swoistym testem. Festiwal musiał się wpisać w podstawowe cele strategiczne imprezy: musiał być imprezą międzynarodową, na możliwie najwyższym poziomie artystycznym z komponentem promocyjnym dla miasta. Wśród założeń było również to, że Szczecin Jazz w miarę możliwości będzie pełnił rolę kulturotwórczą i społeczną, np. poprzez organizowane nieodpłatne koncerty w różnych częściach i dzielnicach miasta, czy włączanie lokalnych muzyków do programu imprezy.
Pierwsze cztery edycje organizowane były w podobnym formacie.
– Potem przyszła pandemia i wywróciła wszystko do góry nogami, ale my szybko dostosowaliśmy się do formuły online, a nawet w 2021 byliśmy pierwszym hybrydowym festiwalem na świecie, który zrobiliśmy w zamkniętym w „lockdownie” – wspomina Sylwester Ostrowski. – Były streamingi i mieliśmy w odpowiednich limitach publiczność na sali. Po pandemii modyfikowaliśmy festiwal podążając za otaczającą nas rzeczywistością. W każdym razie najważniejsze założenie pozostały niezmienne: zawsze w programie imprezy były światowe gwiazdy jazzu, zawsze był komponent promocyjny, zawsze występowali na imprezie szczecińscy jazzmani i zawsze organizowaliśmy kilka nieodpłatnych wydarzeń jak np. jazz na niedzielę – dodaje.
Co ciekawe, szczeciński festiwal jest jedynym festiwalem jazzowym, gdzie jednego dnia występuje tylko jeden zespół. Najczęściej jest tak, że tego samego dnia ma tej samej scenie występuje dwóch lub trzech wykonawców i na koniec gwiazda. Wówczas prawie wszyscy czekają na tę gwiazdę i często organizatorzy wywierają presję na pozostałych zespołach. Ten „szczeciński ewenement” jest niezwykle doceniany w świecie muzyki.
– Przez te 10 lat stworzyliśmy imprezę o międzynarodowej renomie, która jest świetnie rozpoznawalna w świecie jazzu i dobrze promuje nasze miasto. Imprezę, którą, co najważniejsze, uwielbiają szczecińscy fani dobrej muzyki. Nasze koncerty naprawdę cieszą się dużym powodzeniem – mówi z dumą Sylwester Ostrowski.
Wynton Marsalis, Erykah Badu, Kenny Garrett, DeeDee Bridgewater, czy niebawem Dianne Reeves – na szczecińskich scenach koncertują najlepsi jazzmani na świecie. W 2019 roku Szczecin Jazz uzyskał tytuł Jazz Top w kategorii Najlepszy Koncert w Polsce roku 2019 w związku z organizacją koncertu Erykah Badu. Do Szczecina przyjechali wówczas fani gatunku z całej Europy.
Ponad 100 koncertów w historii
Szczecin Jazz na swoich scenach gościł artystów z całego świata, w ramach festiwalu wystąpiły legendy i ikony jazzu, takie jak Erykah Badu, Wynton Marsalis, Dee Dee Bridgewater, Kenny Garrett, Avishai Cohen, Candy Dulfer, Deborah Brown czy Kevin Mahogany. Nie zabrakło także mistrzów instrumentów, w tym Wallace’a Roneya, Vincenta Herringa, Bobby’ego Watsona oraz zespołów takich jak The Cookers.
Festiwal współpracuje z najważniejszymi światowymi instytucjami jazzowymi, w tym American Jazz Museum, Jazz At Lincoln Center, Herbie Hancock Institute of Jazz oraz JazzCorner. To dzięki takim partnerstwom Szczecin Jazz stał się areną wymiany artystycznej na najwyższym poziomie. Sylwester Ostrowski, dyrektor artystyczny festiwalu, reprezentował Szczecin Jazz na prestiżowych wydarzeniach, takich jak World Jazz Conference oraz Jazz Congress w Nowym Jorku. Jego wystąpienia i współpraca z międzynarodowymi liderami jazzu podkreślają znaczenie festiwalu w świecie muzyki.
Artyści związani ze Szczecin Jazz wystąpili w legendarnym klubie Blue Note w Nowym Jorku, a także na scenach KNKX NPR w Kansas City oraz w Ambasadzie USA. Te występy potwierdzają znaczenie szczecińskiego festiwalu. Uhonorowaniem wydarzenia jest przyjęcie Szczecin Jazz do prestiżowej sieci WorldJazzNetwork. To dowód na jego międzynarodową rangę.