Niedziela, 22 czerwca 2025 roku, upływa w województwie zachodniopomorskim pod znakiem potężnych korków i drogowego chaosu. Na autostradzie A6 oraz trasie S3 ruch praktycznie się zatrzymał — tysiące kierowców wracających znad morza zmaga się z wielokilometrowymi zatorami. Tymczasem dodatkowe napięcie w regionie wywołuje zapowiedź protestu mieszkańców Klinisk Wielkich.
Na oficjalnym profilu sołectwa Kliniska Wielkie na Facebooku pojawił się komunikat wzywający mieszkańców do udziału w proteście drogowym. Organizatorzy informują, że celem demonstracji jest zwrócenie uwagi na brak podstawowej infrastruktury pieszej – przede wszystkim chodników – oraz postulat zwiększenia bezpieczeństwa na lokalnych drogach.
– Walczymy o chodniki i bezpieczeństwo! – czytamy w komunikacie, w którym podkreślono, że protest ma mieć charakter pokojowy, a mieszkańcy zostali poproszeni o przyjście całymi rodzinami.
Zbiórka zaplanowana jest na godzinę 14:45 na parkingu przy sklepie Dino w Kliniskach Wielkich. Protest potrwa od 15:00 do 16:30. Organizatorzy zalecają zabranie ze sobą wody, nakrycia głowy i nastawienie na wysoką temperaturę – w regionie panują dziś upały.
Na razie nie ma oficjalnych informacji od policji ani służb drogowych dotyczących ewentualnych utrudnień związanych z manifestacją, ale wszystko wskazuje na to, że wydarzenie się odbędzie. W kontekście i tak już ogromnych problemów komunikacyjnych w regionie, zapowiadany protest może jeszcze bardziej utrudnić przejazd przez Kliniska i okolice.
Mimo że demonstracja ma mieć formę spokojnego zgromadzenia obywatelskiego, organizatorzy nie ukrywają, że liczą na silny, widoczny przekaz, który ma dotrzeć do samorządowców i decydentów. Mieszkańcy Klinisk mają dość ignorowania ich postulatów.
Czy ich głos zostanie usłyszany? Z pewnością dzisiejszy protest, w środku komunikacyjnego paraliżu regionu, będzie trudny do przeoczenia.