Mamy już pierwsze podsumowania sezonu turystycznego w Szczecinie. Liczby pokazują, że nasze miasto staje się coraz częściej wybieraną destynacją przez turystów krajowych i zagranicznych.
Co ich do nas przyciąga? Przede wszystkim wiele możliwości i bogata oferta turystyczna, która z każdym sezonem się poszerza. W tym roku magnesami były przede wszystkim żaglowce, ale zainteresowaniem cieszyły się także nowe aquapark i teatr.
– Statystyki mówią same za siebie. Od stycznia do końca października Centrum Informacji Turystycznej odwiedziły ponad 22,5 tys. turystów, to o 2,5 tys. więcej odwiedzających niż w ubiegłym roku o tej samej porze. Najliczniejszą grupą byli turyści z Polski, to oni stanowili ponad 62% wszystkich odwiedzających, na drugim miejscu znaleźli się przyjezdni z Niemiec – 26%, a pozostałe grupy to turyści z językiem angielskim i Skandynawowie – mówi Celina Wołosz, rzeczniczka prasowa Żeglugi Szczecińskiej Turystyka Wydarzenia.
Dzięki badaniom zleconym firmie Selectivv możemy sprecyzować jak wyglądały same wizyty. I tu mamy się czym pochwalić, bo od początku roku Szczecin odwiedziły ponad 2,2 mln turystów, którzy skorzystali ze szczecińskiej bazy noclegowej. Najwięcej krajowych turystów przybyło z województw: dolnośląskiego (117, 5 tys.), śląskiego (91, 4 tys.), wielkopolskiego (74, 9 tys.), łódzkiego (57 026) i małopolskiego (56, 6 tys.). Nie brakowało również u nas turystów regionalnych, największy ruch odbywał się z powiatów: kamieńskiego (163, 4 tys.), polickiego (73, 4 tys.), kołobrzeskiego (58,8 tys.), gryfińskiego (46,2 tys.) i koszalińskiego (30,5 tys.). Jeśli chodzi o turystów zagranicznych, to w minionym sezonie było ich najwięcej z Niemiec – to ponad 900 tys. odwiedzających. Co ciekawe, badania wykazały, że sporą liczbę odwiedzających odnotowaliśmy także z Czech (30 tys.) oraz Wielkiej Brytanii (43,5 tys.). Na potrzeby badań zdefiniowano turystę krajowego/zagranicznego, jako użytkownika urządzenia mobilnego, który spędził minimum dwa dni z noclegiem w Szczecinie i nie mieszka na terenie województwa zachodniopomorskiego, a w przypadku turysty zagranicznego na terenie Polski. Za turystów krajowych uznano użytkownika urządzenia mobilnego, który nie jest mieszkańcem Szczecina, a jego przemieszczanie następowało między różnymi powiatami województwa zachodniopomorskiego.
– Nie będzie niespodzianką, że to sierpień, na początku którego odbywał się finał regat The Tall Ships Races, okazał się miesiącem, w którym odnotowaliśmy najwięcej odwiedzin. Tylko w tym miesiącu do Szczecina przyjechało ponad pół miliona turystów jednodniowych oraz blisko 470 tys. turystów, którzy zostali w Szczecinie na noc – relacjonuje Celina Wołosz.
Jeszcze kilka lat temu największymi atrakcjami turystycznymi, które jak magnes przyciągały turystów do Szczecina były Wały Chrobrego i Filharmonia. Tegoroczne badania wykazały, że owszem, te architektoniczne ikony w dalszym ciągu znajdują się na liście top 5 najczęściej odwiedzanych przez turystów miejsc, ale ścisła czołówka należy do Deptaku Bogusława (ponad 1,9 mln odwiedzających), Bulwarów (1,2 mln) oraz Łasztowni (867, 3 tys.). Wśród najczęściej odwiedzanych lokalizacji znalazł się także Ratusz Staromiejski i Stare Miasto. Na mapie nie zabrakło także nowych atrakcji, czyli Fabryki Wody, Morskiego Centrum Nauki, Teatru Polskiego czy Teatru Letniego w Parku Kasprowicza.
Zmiany w profilu odwiedzających zauważają także przewodnicy miejscy oraz przedstawiciele branży hotelarskiej, którzy jasno mówią o tym, że Szczecin cieszy się coraz większą popularnością jako miasto dobre na city break lub jednodniowy wypad.
– Jako pracownicy informacji turystycznej widzimy, że Szczecin jako destynacja turystyczna jest bardzo atrakcyjny. Sezon w Szczecinie z roku na roku zaczyna się szybciej i kończy się coraz później – mówi Kamil Birecki, koordynator Centrum Informacji Turystycznej w Szczecinie.