Wiadomo, że wielkie żaglowce są tą największą i najbardziej rozpoznawalną atrakcją finału regat The Tall Ships’ Races. Jednak porządny organizator nie byłby sobą, gdyby nie zapewnił mieszkańcom i turystom dodatkowych atrakcji – a tych jest naprawdę sporo!
Niemal wszędzie zadomowiły się stoiska z gastronomią i żywnością. Na ulicach Admiralskiej, Zygmunta Starego, Jana z Kolna oraz na Łasztowni możemy spotkać stoiska z wędlinami, sushi, pajdami chleba, chałwami, popcornem, hot-dogami, zapiekankami, piwami markowymi i kratowymi, daniami z grilla, kawą, herbatą, lemoniadą i slushy oraz foodtrucki z burgerami, kołaczami, langoszami, paprykarzem, pączkami, churrosami.
Na szczególną uwagę zasługuje Aleja Zachodniopomorskie Smaki z regionalnymi produktami tradycyjnymi: rybami z Wyspy Wolin, piernikami szczecińskimi, miodami z Puszczy Barlineckiej, Miodów Jana i Cudów z Ula, lodami owczymi i kozimi, słodyczami z Manufaktury Twórcza Cytrynka oraz winami z winnic w Binowie, Invictus, Sydonia i Molias.
Trochę pamiątek i zabawy nie zaszkodzi
Tych, którzy chcą zatrzymać w pamięci coś więcej, niż pamiątkowe zdjęcia, na pewno zainteresuje Jarmark pod Żaglami pod gmachem Politechniki Morskiej. Amatorzy suwenirów mogą tutaj zaopatrzyć się nie tylko w magnesy, gry i książki z regionalnymi motywami i akcentami, ale również w ręcznie robioną biżuterię z kamieni szlachetnych i innych materiałów, tradycyjną ceramikę bolesławiecką, naczynia, odzież, torby, świece i kosmetyki.
Zabawki znajdziemy nie tylko w strefie dziecięcej na skwerze Praw Kobiet, ale również pod samymi Wałami – mamy tutaj gry, figurki, różnego rodzaju pluszaki (w tym wykonane w Polsce misie), lalki, samochody, koparki i wiele, wiele innych rzeczy, które z pewnością sprawią radość nie jednemu dziecku.
Jeśli ktoś chce niesamowicie się zabawić, to dwa wesołe miasteczka służą swoją pomocą. O ile atrakcje z Holiday Park na Łasztowni są nam dobrze znane, to u konkurencji z Podzamcza znajdziemy kolejkę, zderzaki, automaty z nagrodami, labirynt z lustrami, dom strachów, karuzele, twistera, dmuchańce, strzelnicę, trampoliny i wiele, wiele innych.
Mnóstwo interesujących stref
Skoro była już mowa o dzieciach, to niesamowitą alternatywą dla zatłoczonych lunaparków będą rozmaite strefy.
Strefy Dziecięce (na skwerze Praw Kobiet i Łasztowni) oferują najmłodszym wspaniałe animacje, warsztaty bębniarskie i taneczne, gry i zabawy, dyskoteki, konkursy, pokazy iluzji, Teatr Klauna Kulki oraz interesujące koncerty i spektakle. Wśród wykonawców zobaczymy i usłyszymy w sobotę zwyciężczynię pierwszej edycji „Idola” – Alę Janosz.
Nie znaczy to, że mają one swoisty monopol na ten segment – nic z tych rzeczy. Swoje animacje oferują dzieciom również strefy Vestas, ZWiK, Ministerstwa Infrastruktury i Ekologii.
Dla ucha też coś się znajdzie
Organizatorzy zadbali również o to, aby wszyscy odwiedzający teren regat doznali również niesamowitych muzycznych wrażeń. Na trzech scenach usłyszymy różnorodną muzykę – na Scenie Szczecińskiej zaprezentują się wykonawcy ze stolicy Pomorza Zachodniego (m.in. Kurz, Ethno Flow, Her Own World, Różanek, Jackpot, Współszycie, Aleksandra Juchniewicz, Free Blues Band, Dżamani i Cloudy), a na Scenie Folkowo-Szantowej najlepsi z najlepszych w marynistycznych i ludowych dźwiękach (m.in. IGA’cki Band, After Blues, Ryczące dwudziestki, Wikingowie, Klang, The Nierobbers, Flash Creep, Perły i Łotry).
Sceną Główną zawładną największe gwiazdy polskiej sceny muzycznej – dzisiaj będzie to zespół Ørganek wraz z Chórem Politechniki Morskiej, w sobotę: Sylwia Grzeszczak, Daria Marx, Lanberry i Tribbs, a w niedzielę: Ikarus Feel, Mery Spolsky, Smolik//Kev Fox i Krzysztof Zalewski.
Wstęp na wszystkie koncerty jest wolny.