Minister nauki, Dariusz Wieczorek, staje się coraz większym obciążeniem dla swojej partii i koalicji rzadzącej? Choć wciąż pozostaje na stanowisku, w kuluarach politycznych słychać coraz głośniejsze głosy niezadowolenia, które dochodzą nie tylko z opozycji, ale również z własnego obozu rządowego. „Dziwię się, że jeszcze nie został zdymisjonowany” – mówi anonimowo jeden z polityków Koalicji Obywatelskiej. Podkreśla, że skala wizerunkowych problemów ministra już dawno przekroczyła granice tolerancji. Na ministra nauki narzekają nawet partyjni koledzy.
Nie tylko opozycja ma dość działań ministra nauki. Nawet wśród członków jego partii słychać głosy niezadowolenia. Jeden z polityków Lewicy, pragnący zachować anonimowość, stwierdził w rozmowie z nami: „Wstydzimy się tego, co dzieje się w resorcie. Wieczorek przynosi więcej szkody niż pożytku”. Niektórzy politycy Koalicji Obywatelskiej nie chcą komentować „wyczynów” sejmowego kolei, jak chociażby poseł Patryk Jaskulski.
Są jednak i tacy, którzy o kontrowersyjnym ministrze mówią otwarcie. To przede wszystkim radni miejscy, z którymi rozmawiamy o skandalicznych sytuacjach z udziałem Dariusza Wieczorka w kontekście transparentności i funkcjonowania Uniwersytetu Szczecińskiego. Przypomnijmy: Wirtualna Polska w materiale Pawła Figurskiego i Patryka Słowika ujawniła sytuację, w jakiej szefowa związku zawodowego na Uniwersytecie Szczecińskim poinformowała ministra nauki Dariusza Wieczorka o nieprawidłowościach, do których w jej ocenie dochodzi na uczelni. Prosiła o zachowanie anonimowości, ale minister osobiście przekazał jej pisma rektorowi. Kobieta została okrzyknięta donosicielką, a uczelnia powiadomiła prokuraturę.
Wieczorek znów wywołał skandal. Będzie zawiadomienie do organów ścigania
Jak komentują sytuację szczecińscy radni?
– Nie komentuję personalnych kwestii związanych z funkcjonowaniem koalicji w Sejmie czy rządzie – mówi Wojciech Dorżynkiewicz. – Nie wypowiadam się publicznie na temat pracy członków koalicji rządzącej, bo nie jest to moją rolą. Od oceny pracy ministra Wieczorka i innych ministrów jest premier, posłowie oraz wyborcy. Moją rolą jest dbanie o rozwój Szczecina, realizacja programu dla mojego miasta, że szczególnym uwzględnieniem Prawobrzeża – tłumaczy.
Czy Dariusz Wieczorek zdoła utrzymać się na stanowisku? A może czeka nas kolejna zmiana w rządzie?
– Fala różnych informacji dotyczących działań pana ministra Wieczorka, budzi w ostatnim czasie kontrowersje – komentuje Krzysztof Romianowski, radny PiS. – Nie jest to jego dobry czas. Być może funkcja go przerosła. Natomiast co do dymisji ministra: pójdę tu szerzej i uznam, że cały rząd koalicji 13 grudnia powinien poddać się do dymisji, bo oprócz niezliczonej ilości afer nic dobrego dla Polek i Polaków ten rząd nie robi – mówi ostro.
Damian Dobrucki radnym miejskim nie jest, ale ubiegał się o mandat z list Lewicy. Teraz nie ma wątpliwości: Dariusz Wieczorek powinien ponieść konsekwencje.
– Ujawnienie danych osobowych sygnalistki przez ministra Wieczorka to skandaliczna decyzja – komentuje. – Sygnaliści pełnią ważną rolę w ujawnianiu nieprawidłowości, a ich ochrona jest jednym z fundamentów walki z korupcją i nadużyciami władzy. Tego typu działania mogą zaszkodzić nie tylko tej konkretnej osobie, ale również zniechęcić innych do zgłaszania nieprawidłowości, co ma poważne konsekwencje dla przejrzystości i sprawiedliwości w naszym kraju. Muszą zostać wyciągnięte konsekwencje wobec ministra – mówi Damian Dobrucki.
Piotr Kęsik, radny klubu OK Polska z Polska 2050 przez lata był członkiem SLD, w 2015 roku opuścił szeregi tej partii. Ministra Wieczorka zna doskonale. Jak postrzega ewentualną dymisję szczecinianina?
– To pytanie należy zadać Włodzimierzowi Czarzastemu. Niestety ostatnio mój Uniwersytet jest stawiany w złym świetle i to mnie martwi. Uważam, że transparentność działań władzy publicznej to esencja demokracji i podstawa budowania zaufania do instytucji publicznych. Tu tego zabrakło. Zacząć należy od przywrócenia przejrzystości działań US i ministerstwa. A co do pana Wieczorka… no cóż, cały Darek – komentuje Piotr Kęsik.
Już wczoraj na łamach Szczecinera Szymon Osowski, prezes Watchdog Polska również wyrażał swoją opinię, mówiąc, że minister Wieczorek powinien zostać zdymisjonowany:
– Sytuacja jest skandaliczna. Minister powinien zostać zdymisjonowany – mówi bez ogródek Szymon Osowski z Watchdog Polska. – Zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania administracyjnego nikt nie może być narażony na jakikolwiek uszczerbek lub zarzut z powodu złożenia skargi lub wniosku albo z powodu dostarczenia materiału do publikacji o znamionach skargi lub wniosku, jeżeli działał w granicach prawem dozwolonych. Jako Watchdog złożymy zawiadomienie do organów ścigania, w naszej ocenie zarówno rektor, jak i minister mogli popełnić przestępstwo.