Strzelnice są, ale narciarskich tras biegowych Szczecin nie ma. Jest natomiast reprezentant w kadrze narodowej biathlonu. Patryk Bryn udowadnia, że każde marzenie da się spełnić.
Od tego sezonu przygotowuje się do zimy w Kadrze Seniorów Polskiego Związku Biathlonu. Patryk Bryn pochodzi ze Szczecina, obecnie przygotowuje się do zimowych startów w Jakuszycach.
W jaki sposób dostał się do kadry biathlonu?
– Wszystko zaczęło się od marzenia, żeby pojechać kiedyś na igrzyska olimpijskie. Szukałem dla siebie odpowiedniego sportu i padło na biathlon. Sport ten zobaczyłem w telewizji i stwierdziłem, że spróbuję. Musiałem potem przeprowadzić się do Dusznik-Zdroju. Tam w wieku 17 lat uczyłem się biegać na nartach i strzelać. Później miałem okazję wyjazdu do Oberhofu, gdzie mogłem się dalej rozwijać – tłumaczy Patryk Bryn.
Puchar Świata w tym sezonie rozpocznie się w Kontiolahti i potrwa od 30 listopada do 8 grudnia. Z Finlandii sportowcy przeniosą się do austriackiego Hochfilzen, które będzie główną areną zmagań od 13 do 15 grudnia.
Na początku przyszłego roku odbędą się najważniejsze starty: biathlonowe Mistrzostwa Świata rozegrane zostaną w Lenzerheide. Walka o medale czempionatu globu rozpocznie się 12 lutego od sztafety mieszanej, a zakończy jedenaście dni później biegami masowymi. Na razie nie wiadomo, czy Patryk Bryn dostanie szansę startów na najważniejszych imprezach nadchodzącego sezonu, ale są ku temu duże szanse.
– Przygotowania przebiegają bardzo dobrze. Dużo i dobrze trenujemy. Myślę, że to będzie kolejny krok do przodu zimą. Jestem bardzo zadowolony. Kadra? Na pewno widzę dla siebie szansę, bo mam okazję trenować stricte z najlepszymi zawodnikami w kraju. To na pewno duży plus dla mnie. Chłopaków znałem już wcześniej, więc nie jest to dla mnie nic aż tak nowego. Myślę, że wpasowałem się w grupę – mówi pochodzący ze Szczecina zawodnik.