Podczas, gdy kolejne samorządy z dumą informują i chwalą się, że po ulicach jeździ coraz więcej ekologicznych, elektrycznych autobusów okazuje się, że w Szczecinie „elektryki” jeździły już w XIX wieku. Mało tego, to właśnie Szczecin a nie Paryż, Londyn czy Berlin dał początki przemysłowi motoryzacyjnemu w Europie, bo to właśnie tutaj działała, i to z sukcesami, pierwsza w Europie fabryka samochodów i autobusów.
Pionierska fabryka ze Szczecina zapisała się na mapie motoryzacji w latach 80. i 90. XIX wieku i zmieniła bieg technologii, a na pewno rozwinęła europejską gospodarkę.
A wszystko zaczęło się w 1896 roku kiedy bracia Bernhard i Emil Stoewer założyli w Szczecinie firmę Stoewer-Werke. Zakład początkowo specjalizował się w produkcji maszyn do szycia, później także maszyn do pisania a nawet rowerów. Jednak to co kochali bracia Stoewer najbardziej to pojazdy mechaniczne. Pasja w połączeniu z odwagą i genem przedsiębiorczości sprawiła, że Szczecin okazał się pionierem motoryzacji. Firma stawiała na rozwój przez duże” R”, wprowadzała innowacje i nowatorskie rozwiązania techniczne, aby w 1899 roku wyprodukować pierwszy w Europie samochód osobowy.
Nowoczesne rozwiązania stosowane w szczecińskiej fabryce, które spodobały się na całym świecie to m.in. czterocylindrowe silniki, automatyczne sprzęgło czy zmienne przekładanie biegów, Bardzo szybko, w ciągu kilku lat firma Stoewer-Werke zaczęła wprowadzać na rynek kolejne modele.
Podczas kiedy motoryzacja na świecie raczkowała szczecińska fabryka stała się jedną z nielicznych i jedną z najnowocześniejszych fabryk na świecie. Szczecin dał początek, stał się wzorem do naśladowania. Pasażerowie doceniali wysoką jakość wykonania i trwałość samochodów, bo były nie tylko szybkie, ale i wygodne. Porównywano je do uznanych marek z Europy i Ameryki, dlatego szybko „szczecińskie samochody” zaczęły jeździć także po ulicach za granicą.
Jak się okazuje nie tylko samochody, bo np. po ulicach Berlina czy Londynu jeździły omnibusy, wyprodukowane w szczecińskiej fabryce braci Stoewer, od 1900 roku firma zaczęła produkować mechaniczne omnibusy.
Wcześniej po drogach jeździły dyliżanse i omnibusy, ale ciągnięte przez konie. Początki autobusów to lata 80. i 90. dziewiętnastego wieku, pierwsze modele produkowane były w niemieckich zakładach Benz. To Niemcy jako pierwsi testowali na swoich drogach autobusy. Były to po prostu samochody ciężarowe z zabudowaną kabiną. Prototypy w Niemczech, ale pierwsza w Europie fabryka z prawdziwego zdarzenia to Fabryka Stoewer ze Szczecina
Już w 1906 roku 200 takich pojazdów – dwupiętrowych- jeździło po Londynie. Kolejne 150 woziło pasażerów ze Szczecina do Berlina i z powrotem, a także w Lipsku i we Wrocławiu. Niektóre z nich miały elektryczny napęd, a to kolejny dowód, że szczecińska fabryka wprowadzała innowacyjność na światową skalę. To tutaj marzenia o samochodach bracia Stoewer zamienili w rzeczywistość i omnibusem można było przejechać np. ze szczecińskiego Westendu, przez Jezioro Głębokie, aż do Doliny Siedmiu Młynów.
Niestety, dwie wojny światowe odcisnęły piętno na fabryce w Szczecinie. W związku z nową rzeczywistością fabryka musiała zakończyć produkcję samochodów realizować zlecenie militarne. Po wojnie firma nie wróciła już do swojej świetności – przestała istnieć.