Home W regionie Sąd rozprawia się z decyzją Marszałka o poborze wody przez elektrownię Dolna Odra
W regionie

Sąd rozprawia się z decyzją Marszałka o poborze wody przez elektrownię Dolna Odra

214
dolna odra elektrownia
Fot. Grzegorz Olejarz – widok na ujęcie wody do Elektrowni Dolna Odra i fragment Odry Wschodniej zagrożony okresowym niedoborem wody. Źródło FB/Towarzystwa na rzecz Ziemi.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję Ministra Klimatu i Środowiska dotyczącą pozwolenia zintegrowanego dla nowej elektrowni gazowej Dolna Odra w Krajniku pod Gryfinem. To przełomowy wyrok w sprawie ochrony zasobów wodnych Odry Wschodniej, która od lat boryka się z problemem nadmiernego poboru wody i zanieczyszczeń.

Sprawa dotyczy pozwolenia wydanego w 2024 roku przez Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego dla spółki PGE Gryfino 2050. Decyzja umożliwiała korzystanie przez nową instalację gazową z otwartych systemów chłodzenia, które według skarżących, znane są z ogromnego zużycia wody. Takie rozwiązanie, przy jednoczesnym działaniu starych bloków węglowych, pozwalałoby na pobór nawet 55 m³ wody na sekundę z Odry — ilości, które mogłyby drastycznie obniżyć poziom wody i zagrozić życiu biologicznemu w rzece.

Najbardziej narażony jest czterokilometrowy odcinek Odry Wschodniej pomiędzy ujęciem wody a punktem zrzutu wód pochłodniczych. To właśnie ten fragment rzeki został wskazany jako szczególnie wrażliwy – zwłaszcza po katastrofie ekologicznej z 2022 roku, która dramatycznie pokazała, jak niewielka ingerencja może zachwiać równowagą całego ekosystemu.

Choć w decyzji marszałka znalazł się zapis o tzw. przepływie nienaruszalnym, czyli minimalnej ilości wody, jaka musi pozostać w rzece, by podtrzymać życie biologiczne, nie wprowadzono żadnych praktycznych ograniczeń dotyczących jego zachowania. Brakowało także wskazówek, jak przepływ miałby być mierzony i monitorowany. Minister Klimatu, utrzymując decyzję w mocy, nie odniósł się do tych kluczowych braków. Towarzystwo na rzecz Ziemi zaskarżyło tę decyzję do sądu administracyjnego, sprawa trafiła pod ponowną ocenę. WSA w Warszawie uznał, że organy administracji publicznej nie mogą pomijać przepisów dotyczących ochrony przepływu nienaruszalnego, a odpowiednie ograniczenia muszą być jasno zapisane w pozwoleniach.

Znaczenie tego wyroku dla ochrony Odry trudno przecenić. Z obliczeń hydrologicznych wynika, że w czasie letnich niżówek przepływ wody w Odrze Wschodniej spadał nawet do 70–80 m³/s. Gdyby wówczas obowiązywało obecne pozwolenie, elektrownia mogłaby pobierać wodę stanowiącą nawet 80% całkowitego przepływu rzeki – co oznaczałoby katastrofalne skutki dla ekosystemu.

Wyrok WSA jest nieprawomocny. Zarówno inwestor, jak i Minister Klimatu i Środowiska mogą złożyć skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jeśli jednak orzeczenie się uprawomocni, resort będzie musiał ponownie rozpatrzyć sprawę, tym razem z pełnym uwzględnieniem zasad ochrony przepływu nienaruszalnego i bezpieczeństwa ekologicznego Odry.

Powiązane artykuły

nowy terminal w goleniowie już powstaje. ruszyła największa inwestycja w historii lotniska
W regionie

Nowy terminal w Goleniowie już powstaje. Ruszyła największa inwestycja w historii lotniska

Port Lotniczy Szczecin–Goleniów wkracza w nową erę. Rozpoczęła się budowa nowego terminala...

retencja-miedzyodrze
W regionie

Międzyodrze dzieli samorządy i inicjatorów. Nowy pomysł na park narodowy po prezydenckim wecie już nie łączy

Prezydenckie weto wobec ustawy o powołaniu Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry nie...

inwestycje
W regionie

W Kołbaskowie i Dobrej widać niepokojące trendy. Najnowszy ranking „Inwestycje samorządów 2025” pokazuje bierność

Czasopismo „Wspólnota” opublikowało najnowszą edycję rankingu „Inwestycje samorządów 2025”, w którym przeanalizowano wydatki inwestycyjne...

protesty mapa
MotoryzacjaW regionie

Nie ma zgody na blokadę S3, ale jest mnóstwo innych lokalizacji. Rolnicy protestują dziś na drogach regionu

Piątek w województwie zachodniopomorskim upłynie pod znakiem szeroko zakrojonych protestów rolników. Blokady...