Home Region Rolnicy mówią dość! 14 listopada rusza wielki protest w całym regionie
RegionPolityka

Rolnicy mówią dość! 14 listopada rusza wielki protest w całym regionie

307
foto: fb/protest rolników

Zachodniopomorskie szykuje się na największy rolniczy protest od lat. 14 listopada na drogi wyjadą setki oflagowanych ciągników, a kierowcy muszą liczyć się z poważnymi utrudnieniami w ruchu. Akcja potrwa co najmniej miesiąc, a jeśli nie przyniesie rezultatów – rozleje się na całą Polskę.

Za organizacją stoją Oddolny Ogólnopolski Protest Rolników, Kółka Rolnicze, NSZZ „Solidarność” Rolników Indywidualnych oraz Zachodniopomorska Izba Rolnicza. To wspólny front środowisk, które – jak mówią – nie mają już innego wyjścia.

Walka o przetrwanie polskiego rolnictwa

Rolnicy nie protestują dla rozgłosu. Protestują, bo ich sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna. Produkcja przestaje się opłacać, koszty rosną, a rynek zalewa tania żywność z zagranicy. Wielu gospodarzy przyznaje, że dziś są już poniżej progu opłacalności – muszą dokładać do upraw i hodowli, a część z nich stoi na skraju bankructwa.

W sklepach ceny produktów biją rekordy, ale do rolników trafia z tego ułamek. Przykład? Ziemniaki skupowane są po 20–25 groszy za kilogram, podczas gdy w sprzedaży detalicznej kosztują kilka złotych. W tym samym czasie z krajów Europy Zachodniej do Polski trafiają tysiące ton taniego towaru, często objętego dopłatami i rekompensatami, jakich polscy producenci nie otrzymują.

Do tego dochodzą nieuregulowane kwestie umów handlowych – m.in. Mercosur czy liberalizacja importu z Ukrainy – które, zdaniem rolników, „dobijają” krajowe gospodarstwa.

Protesty trwają od miesięcy, ale bez skutku

Rolnicy przypominają, że protestują nieprzerwanie od wielu miesięcy, blokując drogi, urzędy i przejścia graniczne. Domagali się rozmów i konkretnych decyzji, ale – jak twierdzą – wciąż słyszą tylko obietnice.

Ich postulaty są jasne: poprawa opłacalności produkcji rolnej, obniżenie kosztów energii i nawozów, skuteczna kontrola importu żywności z zagranicy oraz realne wsparcie dla małych i średnich gospodarstw. Rolnicy podkreślają, że nie walczą o przywileje, lecz o to, by polskie rolnictwo miało szansę przetrwać.

Będzie gorąco na drogach

14 listopada ciągniki z całego regionu ruszą na drogi województwa zachodniopomorskiego. Protesty mają być prowadzone w sposób zorganizowany, ale z zapowiedzi uczestników wynika, że blokady mogą pojawić się w wielu miejscach jednocześnie.

Organizatorzy zapowiadają, że akcja potrwa co najmniej miesiąc i będzie kontynuowana tak długo, aż rząd zacznie poważnie rozmawiać o przyszłości polskiego rolnictwa.

Warto dodać, że to nie pierwsza taka mobilizacja rolników w regionie, choć teraz protesty mają przybrać bardziej zdecydowany charakter.  Rolnicy mówią wprost: „Nie walczymy dla siebie, walczymy o przetrwanie polskiej wsi”. W ich ocenie, jeśli sytuacja się nie zmieni, Polska wkrótce stanie się krajem zależnym od importowanej żywności, a rodzime gospodarstwa przestaną istnieć.

Zachodniopomorskie staje się dziś symbolem tego sprzeciwu – a 14 listopada może być początkiem ogólnopolskiej fali protestów, jakiej jeszcze nie widzieliśmy.

Bo gdy rolnik nie może utrzymać własnego gospodarstwa, to znaczy, że problem nie dotyczy tylko wsi — dotyczy całego kraju i każdego z nas – komentują protestujący.

Zapowiadana fala protestów już teraz budzi skrajne emocje. W mediach społecznościowych i lokalnych dyskusjach widać wyraźny podział opinii: jedni solidaryzują się z rolnikami, podkreślając, że bronią oni nie tylko własnych interesów, ale i bezpieczeństwa żywnościowego całego kraju. Inni z kolei zarzucają im upolitycznienie działań, sugerując, że blokowanie dróg w województwie zachodniopomorskim uderza głównie w zwykłych kierowców i przedsiębiorców, a nie w tych, którzy faktycznie odpowiadają za politykę rolną. Pojawiają się też ironiczne głosy, że jeśli rolnicy naprawdę chcą zostać wysłuchani, powinni protestować nie na Pomorzu Zachodnim, lecz pod jednym z domów na warszawskim Żoliborzu.

Powiązane artykuły

szczecinianie coraz częściej szukają darmowej pomocy prawnej
Polityka

Rozpoczął się proces byłych dyrektorów Lasów Państwowych oskarżonych o fikcyjne zatrudnienie Dariusza Mateckiego

Dzisiaj, przed Sądem Rejonowym Szczecin-Centrum w Szczecinie, rozpoczął się proces trzech byłych...

dariusz wieczorek
Polityka

Skompromitowany były minister zostaje szefem struktur Nowej Lewicy w regionie

Polityczne władze szczecińskiej i zachodniopomorskiej Nowej Lewicy zostały właśnie ukonstytuowane podczas regionalnego...

metro w szczecinie
Polityka

Metro w dziesięciu miastach? Wizja PSL-u kontra rzeczywistość transportowa. A gdzie w tym wszystkim Szczecin?

Zapowiedź Władysława Kosiniaka-Kamysza o budowie metra w dziesięciu polskich miastach wywołała silny...

czy jesteśmy świadkami powolnej prywatyzacji służby zdrowia? tak sugerują politycy pis
Polityka

Czy jesteśmy świadkami powolnej prywatyzacji służby zdrowia? Tak sugerują politycy PiS

Obecny stan publicznej służby zdrowia nie napawa optymizmem, w całym kraju słychać...