Home Kultura Richard Onyango i afrykańskie klimaty w TRAFO
Kultura

Richard Onyango i afrykańskie klimaty w TRAFO

214

„Kangalika” to nie tylko „cierpienie, wytrwałość, a ostatecznie przybycie”, ale przede wszystkim najnowsza wystawa prac Kenijczyka Richarda Onyango – jednego z najważniejszych artystów wschodniego wybrzeża Afryki. Wernisaż odbędzie się już w czwartek o 19:00. 

– Szczecińska wystawa prezentuje obrazy z różnych okresów twórczości artysty, ukazując szczególny charakter i przemiany jego sztuki. Część prac została przemalowana przez Onyango specjalnie na pokaz w Polsce, ukazując jego dzisiejszy afrofuturystyczny punkt widzenia. Jak pisze Ytasha L. Womack, w afrofuturystycznej narracji „spotykają się wyobraźnia, technologia, przyszłość i wolność” – podkreśla Daniel Źródlewski, rzecznik prasowy Muzeum Narodowego w Szczecinie. 

Onyango dość wcześnie zafascynował się oznakami rozwoju przemysłowego w kenijskim krajobrazie: ciężarówkami, motorami, samolotami, autobusami matatu, a także popkulturowymi zmianami. „Aby zachować wszystko w pamięci, musiałem je narysować, ponieważ nie miałem aparatu, żeby zarejestrować to, co chciałbym zapisać w pamięci” – mówi. W jego wizji samolot czy samochód to nie tylko synonim przemian, ale też kruchości. Wypadki ukazują świat stale zagrożony katastrofą i tym, co nieprzewidywalne, analogicznie do żywego ciała, które jest źródłem przyjemności i bólu.

Na obrazach Onyango odnajdziemy też postaci celebrytów, muzyków, polityków, jak i zwierząt.

Tematem licznych prac Onyango jest też przyszłość zabytkowego kenijskiego miasta Lamu, pozbawionego ruchu zmotoryzowanego, które transformuje on w ruchliwe, pełne zatłoczonych wielopasmowych dróg, nowych monumentalnych mostów i pasów startowych.

Najbardziej znana część prac artysty poświęcona jest jego związkowi z Drosie – przedwcześnie zmarłą, białą kobietą o krągłych kształtach. Onyango przedstawia ją z zaskakującym realizmem w wyimaginowanych lub rzeczywistych, ale pełnych napięcia psychicznego sytuacjach, odzwierciedlając wiele fantazji, jakimi się karmią nawzajem Afryka i Zachód. Modna Drosie, dama z wyższych sfer w swoim Mercedesie Benz i kowbojkach znalazła szczęście u biednego Richarda, którego kariera malarska rozpoczęła się od tych voyerystycznych obrazów. Niezależnie od tego, czy przedstawia naprzemienną dominację i uległość, czy też fascynację stylem życia będącym synonimem luksusu i bogactwa, Onyango odwraca stereotypy i potępia związaną z nimi przemoc.

Wystawę w TRAFO, która potrwa od 6 czerwca do 8 września, dopełnia film Łukasza Jastrubczaka „Kangalika – Short Story of Richard Onyango” oraz muzyka artysty. Całość domyka autobiograficzny esej „The Rise and Fall Of Richard Onyango”, wydany przez Binyavangę Wainainę w kultowym wydawnictwie Kwani?, w którym twórca opowiada swoją historię od początków jako muzyk na kenijskim Wybrzeżu, przez kochankę Drosie, aż do osiągnięcia statusu znanego artysty.

 

Richard Onyango (ur. 1960 w Kisii, Kenia) – artysta wizualny używający przede wszystkim medium malarstwa, ale tworzący również rzeźby – modele. Pisze i snuje opowieści ze swojego życia, tworzy muzykę. Jest samoukiem. Zanim został znanym artystą wykonywał niezwykłą gamę zawodów: malarz szyldów, kierowca autobusu, stolarz, projektant mody, muzyk, producent mebli, rolnik czy treser zwierząt.

Prace Onyango były wystawiane m.in. na Międzynarodowym Biennale Sztuki w Wenecji (2003), a także kluczowych dla recepcji sztuki współczesnej Afryki wystawach, m.in. „When We See Us. A Century of Black Figuration in Painting” w Kunstmuseum Basel i Zeitz MOCAa Cape Town (2023-24), „100% Africa” w Guggenheim Museum Bilbao (2006), „African Art Now” w Museum of Fine Art Houston (2005), Africa Remix w Hayward Gallery London, Mori Art Museum Tokyo, Centre Georges Pompidou Paris czy Kunstpalast Düsseldorf (2004-06). Miał indywidualne wystawy m.in. w MAMCO Geneva, Salvatore Ala Gallery New York City, czy Fabbrica Eos Milan. Wiele jego dzieł znajduje się w prestiżowej Contemporary African Art Collection (CAAC) w Genewie, ufundowanej przez Jeana Pigozziego.

Richard Onyango kolekcjonuje stare unikatowe samochody, które przerabia i wraz ze swoją kolekcją sztuki planuje przekształcić w przyszłe muzeum w Malindi.

 

Powiązane artykuły

kochamy książki 2025
Kultura

Kochamy Książki 2025. Spotkanie z literaturą w Willi Lentza

Już 14 lutego Willa Lentza ponownie zamieni się w prawdziwy raj dla...

opera na zamku w szczecinie: memoriał marka jasińskiego
Kultura

Koncert wybitnego kompozytora. Marek Jasiński – skromny geniusz i jego muzyczne dziedzictwo

Szczecińska Opera na Zamku zaprasza na niezwykły koncert „Marek Jasiński Pro Memoria...

noc bardzo romantyczna
Kultura

Nocna podróż śladami Caspara Davida Friedricha w Muzeum Narodowym

Zapowiada się naprawdę wyjątkowy wieczór. Muzeum Narodowe zaprasza na „Noc bardzo romantyczną”...

beluga ryba w klubie jagiellońska 86
Kultura

Muzyczna uczta na Jagiellońskiej 86 – premierowy koncert BELUGA RYBA

Szczecińska scena muzyczna nie zwalnia tempa! Już 7 lutego 2025 roku o...