Właściciele jednej z posesji w Ustroniu Morskim dokonali makabrycznego odkrycia. Na ich trawniku leżała ludzka, obgryziona ręka. Dłoń była już w stanie rozkładu. Sprawę wyjaśnia kołobrzeska prokuratura.
Informację przekazał portal miastokolobrzeg.pl. Według doniesień serwisu odnaleziona ręka była obgryziona, prawdopodobnie przez zwierzęta. Brakowało kilku kości. Dłoń zachowała się w całości, ale była w stanie rozkładu.
Na miejsce przyjechali policjanci, którzy wraz z kołobrzeską prokuraturą wyjaśniają całą sytuację. Obecnie sprawa jest zagadkowa. Nie wiadomo, jak ta część ciała została odseparowana od reszty ciała oraz czy zrobiły to zwierzęta, czy może jednak osoby trzecie.
Nie ma również wyjaśnienia, gdzie znajduje się pozostała część zwłok. Ocenia się po stanie znaleziska, że zgon mógł nastąpić w przeciągu 30-60 dni.