Scena polityczna w Polsce przeżywa kolejny wstrząs. Prokurator Generalny Adam Bodnar skierował do Marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła PiS, Dariusza Mateckiego. Sprawa dotyczy nie tylko samego uchylenia immunitetu, ale także zatrzymania i tymczasowego aresztowania parlamentarzysty. To jeden z najbardziej doniosłych przypadków, które mogą zaważyć na przyszłości polskiej polityki i odpowiedzialności osób sprawujących władzę.
Fundusz Sprawiedliwości – kasa bez dna?
Śledztwo prowadzone przez Zespół Śledczy Nr 2 Prokuratury Krajowej ujawnia szokujące nieprawidłowości w zarządzaniu Funduszem Sprawiedliwości. Zamiast realnej pomocy ofiarom przestępstw, fundusze miały być przyznawane w sposób uznaniowy, często bez żadnego związku z celami Funduszu. Oskarżenia dotyczą m.in. finansowania organizacji, które – według śledczych – były jedynie fasadą do wyłudzania środków publicznych.
Wśród beneficjentów znaleźli się m.in. Stowarzyszenie Fidei Defensor oraz Stowarzyszenie Przyjaciół Zdrowia, które w ramach konkursów miały otrzymać odpowiednio 7,1 mln zł i 7,7 mln zł. W ocenie prokuratury, środki te były następnie wydatkowane niezgodnie z przeznaczeniem – na opłacanie fikcyjnych faktur oraz wynagrodzeń za pozorne zatrudnienie.
Prokurator Generalny Adam Bodnar przekazał dziś do Marszałka Sejmu RP Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie przez Sejm RP zgody na pociągnięcie posła Dariusza Mateckiego do odpowiedzialności karnej oraz zgody na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. 🔽https://t.co/znO8x1RcKB
— Prokuratura (@PK_GOV_PL) February 25, 2025
Podejrzane zatrudnienia i „lewe” faktury
To jednak nie wszystko. W ramach śledztwa połączono także dochodzenie prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Szczecinie dotyczące rzekomo fikcyjnego zatrudnienia Mateckiego w Lasach Państwowych. Polityk miał pobierać wynagrodzenie za pracę, której w rzeczywistości nie wykonywał, co doprowadziło do powstania szkody na kwotę ponad 480 tys. zł.
Działania te miały być możliwe dzięki współpracy z dyrektorami Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych oraz Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie. Oskarżenia wskazują, że doszło do przekroczenia uprawnień przez urzędników publicznych oraz fałszowania dokumentów.
Zatrzymania byłych dyrektorów Lasów Państwowych. Wśród nich Andrzej Sz. ze Szczecina
Decyzja o uchyleniu immunitetu posła Dariusza Mateckiego leży teraz w rękach Sejmu. Jeśli parlamentarzyści wyrażą zgodę, może dojść do zatrzymania polityka i postawienia mu zarzutów karnych. Wniosek wskazuje na sześć różnych przestępstw, w tym działania na szkodę Skarbu Państwa i pranie brudnych pieniędzy. Grozi za to kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Nie ulega wątpliwości, że sprawa Mateckiego jest testem dla polskiego systemu prawnego. Jeśli zarzuty się potwierdzą, może to oznaczać przełom w walce z polityczną bezkarnością i korupcją na najwyższych szczeblach władzy. Czy Sejm zdecyduje się na bezprecedensowy krok i wyrazi zgodę na ściganie jednego ze swoich członków? Czy ujawnione nieprawidłowości doprowadzą do większej reformy Funduszu Sprawiedliwości i mechanizmów kontroli nad środkami publicznymi?
Jedno jest pewne – opinia publiczna będzie uważnie śledzić dalszy rozwój wydarzeń. W obliczu rosnącej nieufności obywateli do instytucji państwowych, każde potknięcie może mieć dalekosiężne konsekwencje polityczne.












