Odwołanie koncertu Gala Disco Polo Night, zaplanowanego na 8 marca 2024 roku w Netto Arenie w Szczecinie, wywołało falę niezadowolenia wśród mieszkańców miasta. Sprawa ta zrodziła pytania o odpowiedzialność organizatorów, skuteczność ochrony konsumentów oraz przyszłość podobnych wydarzeń.
Głos w sprawie zabrał radny Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Smoliński, który w oficjalnej interpelacji zaadresowanej do władz miasta wskazywał na liczne nieprawidłowości i problemy wynikające z odwołania koncertu.
– Z informacji przekazanych przez miejską spółkę Żegluga Szczecińska Turystyka Wydarzenia wynika, że organizator koncertu nie dopełnił wszystkich formalności umożliwiających organizację wydarzenia. Pomimo prób kontaktu ze strony operatora Netto Areny, organizator pozostawał trudny do osiągnięcia, co doprowadziło do decyzji o anulowaniu koncertu – czytamy w treści pisma.
Polityk zaznaczył również, że organizator został obciążony karą umowną w wysokości 32,5 tys. zł za rezygnację z wynajmu obiektu na mniej niż 30 dni przed planowanym wydarzeniem. Jednak na pierwszy plan wysuwa się problem znacznie poważniejszy – brak zwrotu środków za bilety dla wielu osób.
– Pojawiły się również liczne zgłoszenia od osób, które prawdopodobnie nie otrzymały zwrotu pieniędzy za bilety. Wiele z nich napotyka trudności w kontakcie z organizatorem, co budzi niepokój i rodzi pytania o skuteczność mechanizmów ochrony konsumentów w takich przypadkach – pisze Smoliński.
Radny zapytał władze miasta m.in. o liczbę potencjalnie poszkodowanych osób, możliwość wsparcia mieszkańców w dochodzeniu swoich praw, oraz o ewentualne wdrożenie dodatkowych zabezpieczeń przy wynajmie miejskich obiektów.
Ograniczenia formalne i działania edukacyjne wystarczą?
Odpowiedzi na interpelację udzielił wiceprezydent Szczecina Marcin Biskupski, który szczegółowo przedstawił stan faktyczny i prawny sytuacji. Jak wynika z jego pisma, organizator złożył wniosek o zgodę na imprezę masową dopiero 21 lutego br., czyli zaledwie 14 dni przed planowanym terminem. Dokumentacja była niekompletna, ponieważ brakowało niezbędnych opinii Policji, Straży Pożarnej, Pogotowia Ratunkowego i Sanepidu.
6 dni później organizator wycofał wniosek, co doprowadziło do umorzenia postępowania przez Wydział Zarządzania Kryzysowego. Wiceprezydent zwrócił uwagę, że sprzedaż biletów odbywała się niezależnie od miasta i operatora Netto Areny, a liczba sprzedanych wejściówek pozostaje nieznana. – Operator Netto Areny podjął działania, informując telefonicznie i mailowo ok. 30 osób o odwołaniu koncertu i możliwości odzyskania środków od bileterii – pisze Biskupski.
W kontekście możliwego wsparcia, wskazano na możliwość skorzystania z pomocy Miejskiego Rzecznika Konsumentów, który może pomóc mieszkańcom w złożeniu reklamacji do organizatora. Jednakże żadne dodatkowe mechanizmy wsparcia, jak centralny system informacyjny dla odwołanych wydarzeń, nie są obecnie planowane:
– Instytucje kultury podległe Gminie Miasto Szczecin działają jako odrębne podmioty prawne i posiadają własne strony internetowe z informacjami o wydarzeniach – informuje wiceprezydent.
W zamian za to operator Netto Areny planuje opracować poradnik dla widzów, zawierający rekomendacje dotyczące bezpiecznego kupowania biletów, np. korzystania z renomowanych platform i płatności kartami z funkcją chargeback.
Problem systemowy czy incydentalna sytuacja?
Sprawa Disco Polo Night pokazuje, jak trudna może być sytuacja, gdy wydarzenia zostają odwołane, a lokalne władze, mimo braku bezpośredniego związku z wydarzeniem, muszą zmierzyć się z falą niezadowolenia mieszkańców.
Rodzi się pytanie, czy miasto powinno rozważyć bardziej zdecydowane działania prewencyjne, na przykład obowiązkowe sprawdzenie wiarygodności organizatora jeszcze przed podpisaniem umowy najmu obiektu. Z drugiej strony – czy nie prowadziłoby to do nadregulacji rynku?
Konsument na straconej pozycji?
Dla wielu mieszkańców sprawa ma przede wszystkim wymiar praktyczny. Chodzi o odzyskanie pieniędzy za bilety, co w niektórych przypadkach graniczy z cudem dlatego, że pieniądze ze sprzedaży biletów nie trafiają do organizatora od razu. Tu pojawia się kluczowy problem systemowy: brak skutecznych i szybkich mechanizmów ochrony konsumenta w przypadku odwołanych wydarzeń masowych, które nie są objęte bezpośrednim nadzorem publicznym.
Odwołanie koncertu Disco Polo Night w Szczecinie obnażyło luki w systemie organizacji imprez masowych i ochrony konsumentów. Z jednej strony mamy niezależnych organizatorów, działających poza strukturami miejskimi, z drugiej – mieszkańców, którzy czują się oszukani i pozostawieni samym sobie. W tej sytuacji pozostaje pytanie: czy samorządy mogą, a może wręcz powinny, odegrać większą rolę w zabezpieczaniu interesów lokalnych społeczności w kontekście wydarzeń kulturalnych?