15 grudnia, jak co roku, nadleśnictwa należące do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie rozpoczną sprzedaż świątecznych drzewek. Przygotowanych jest ponad 6 tysięcy choinek. Będzie można je samemu wybrać i ściąć. Leśnicy przekonują, że warto kupić legalnie żywe drzewko, bo nie tylko jest bardziej ekologiczne od sztucznego, ale też żadne inne nie zastąpi zapachu lasu.
Najpopularniejszym drzewem iglastym w naszym kraju jest sosna. Zajmuje ponad 70% powierzchni wszystkich lasów, a leśnicy dodają, że młode sosny prezentują się idealnie jako drzewka świąteczne i co ważne długo utrzymują igliwie. Ale oczywiście można też kupić świerk czy popularną w ostatnich latach jodłę. Leśnicy z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie do sprzedaży w okresie przedświątecznym przygotowują około 6,5 tys. drzewek. Choinki są sprzedawane w nadleśnictwach, szkółkach leśnych czy leśniczówkach.
Przygotowywane przez leśników drzewka pochodzą ze specjalnie w tym celu zakładanych tzw. plantacji choinkowych. Powstają one tam, gdzie nie można posadzić lasów, np. na terenach pod liniami wysokiego napięcia. W choinkowym rankingu bezapelacyjnie wygrywają świerk pospolity i sosna pospolita. To te drzewa pachną najpiękniej i najbardziej przypominają las. W przypadku świerka zapach przyćmiewa jednak szybkie opadanie igieł. Dlatego niektórzy decydują się na jodłę. Najczęściej najdroższą – kaukaską. Ta choinka postoi w naszym domu zdecydowanie najdłużej, nawet kilka tygodni, ale… zapachu żywicznego lasu już nie poczujemy. Leśnicy przypominają, żeby zwracać uwagę na to czy drzewko jest świeże. Można to poznać po zielonych igłach i gałęziach, które powinny się uginać, a nie łamać. Jeżeli gałęzie się łamią oznacza to, że drzewko jest suche i nie postoi długo.
– W sąsiedztwie Szczecina od połowy grudnia, we wskazanych punktach sprzedaż drzewek prowadzić będą m.in. Nadleśnictwo Kliniska i Nadleśnictwo Trzebież (informacje dotyczące szczegółów sprzedaży będą dostępne na ich stronach internetowych). Drzewka pochodzą ze specjalnych plantacji choinkowych, zakładanych i pielęgnowanych przez leśników. Choinki są świeże i pachnące, a ich ceny atrakcyjne. Do wyboru, w zależności od nadleśnictwa, będą świerki zwyczajne, jodły pospolite, świerki kłujące, a w niektórych sosny zwyczajne – mówi Lidia Kmiecińska z Nadleśnictwa Gryfino.
A gdy już choinka pachnąca lasem trafi do naszego domu leśnicy przypominają jak dbać o żywe drzewko. Tę ciętą postawmy z dala od kaloryfera – im niższa temperatura tym dłużej zachowa igły. I nie zapominajmy o regularnym podlewaniu. Warto również rozważyć gatunek.
– Odporniejsze na zmiany otoczenia będą świerki kłujące czy jodły kaukaskie. Świerk zwyczajny jest z kolei gatunkiem o dużej wrażliwości na wahania temperatur oraz brak wilgoci. Może więc szybciej tracić igły. Jest natomiast obok sosny zwyczajnej czy jodły pospolitej gatunkiem, który tradycyjnie gościł w domach przed laty – tłumaczy Lidia Kmiecińska.
Na szczęście jak się okazuje by magia świąt długo pachniała lasem wcale nie trzeba wydawać majątku. Dwumetrową sosnę czy świerka kupimy już za 40 zł. Nieco więcej zapłacimy za świerk serbski, kłujący czy jodłę. Tutaj ceny zaczynają się od ok. 60 zł. Oczywiście ceny różnią się w zależności od wysokości i gatunku. Za te największe i najwyższe zapłacimy nawet kilkaset złotych. Dodatkowo drzewka z nadleśnictw mają przewagę nad tymi kupowanymi w marketach czy na targowiskach, bo mamy pewność, że pochodzą prosto z lasu. Pewność, która tak jak np. w Nadleśnictwie Gryfino zamienia się w praktykę.
– Na plantacji mieszczącej się niedaleko Ogrodu Dendrologicznego w Glinnej będzie można drzewka samodzielnie wybrać i pozyskać -mamy tu świerki kłujące. To doskonała okazja do miłego spędzenia czasu i swoisty powrót do tradycji. W weekend 14-15 grudnia b.r. czekamy na Państwa od godziny 10.00 do 14.00. Drzewko można nabyć również w tygodniu – po uprzednim umówieniu się z leśniczym (tel. 505 001 019). Wówczas nie zapewniamy jednak możliwości zabezpieczenia choinki na czas transportu siatką ochronną – informuje
A gdy święta miną pamiętajmy, że żywa choinka jest biodegradowalna. Iglaki wykorzystywane są np. jako biomasa. Możemy również pociąć drzewko na mniejsze kawałki i wykorzystać jako ogrodowy nawóz lub materiał do ściółkowania. Choinkę w donicy natomiast przenosimy np. do piwnicy i tak aż do marca, kiedy to będzie dogodny moment na przesadzenie do ogrodu. Pamiętajmy, aby od czasu do czasu drzewko podlać, aby za rok znów cieszyć się zapachem lasu w domu.
