W przeddzień świąt Bożego Narodzenia miasto zamieniło się w jeden wielki parking. Ulice są zakorkowane, a o płynnej jeździe przez centrum można jedynie pomarzyć. Powodów jest wiele – ostatnie zakupy, odwiedziny u bliskich czy wyjazdy na święta powodują, że ruch na drogach osiąga apogeum.
Jeśli planujecie dzisiaj przejazd przez środmieście, lepiej dobrze to przemyśleć. Wiele ulic jest zakorkowanych, a znalezienie miejsca parkingowego graniczy z cudem. Szczególnie zatłoczone są okolice centrów handlowych, targowisk oraz głównych arterii komunikacyjnych.
Pośpiech i stres świąteczny nie służą bezpieczeństwu. Na drogach częściej niż zwykle dochodzi do stłuczek i niebezpiecznych sytuacji. Dlatego apelujemy o ostrożność i rozwagę za kierownicą. Pamiętajcie, że chwila nieuwagi może kosztować znacznie więcej niż kilka minut spędzonych w korku.
Nie da się ukryć, że sytuacja na drogach w centrum Szczecina wymaga od kierowców dużej dawki cierpliwości. Uzbrójcie się w nią, a najlepiej spróbujcie podejść do tego z dystansem. Może warto włączyć ulubioną muzykę lub audiobooka i potraktować czas w korku jako chwilę wytchnienia?
Jeśli to możliwe, rozważcie skorzystanie z komunikacji miejskiej, roweru lub spaceru. Choć autobusy i tramwaje też mogą się spóźniać, często pozwalają ominąć największe zatory.