Home Aktualności „Dość brudasów w tym bloku”. Mocny apel mieszkańca Gumieniec
Aktualności

„Dość brudasów w tym bloku”. Mocny apel mieszkańca Gumieniec

583
brudas gumieńce

To apel o szanowanie wspólnej przestrzeni, czy już groźba? W jednym z bloków na Gumieńcach mieszkaniec powiesił kartkę z własnoręcznie napisanym żalem do tych, którzy zaśmiecają windę i klatkę schodową. Mocne słowa obrazują problem, z którym boryka się wiele osób z w budynkach wielorodzinnych.

 

Wspólne życie w bloku mieszkalnym wymaga od mieszkańców przestrzegania zasad współżycia społecznego i elementarnych norm higieny. Niestety, nie wszyscy o tym pamiętają, co prowadzi do frustracji innych lokatorów. Przykładem takiego stanu rzeczy może być emocjonalny apel jednego z mieszkańców skierowany do „brudasów” w jego bloku, który porusza problem pozostawiania śmieci, petów, a nawet załatwiania potrzeb fizjologicznych w miejscach wspólnych.

„Do wszystkich brudasów co szczają, zostawiają pety, resztki jedzenia we windach. Co obcierają buty z g… psa o krawędzi schodów. Taki de… nie chce wpaść w moje ręce.

Dość brudasów w tym bloku”

 

 

Postawy, takie jak rzucanie petów w windzie, zostawianie resztek jedzenia czy śladów po psich odchodach, wpływają negatywnie na jakość życia wszystkich mieszkańców. Tego rodzaju działania nie tylko są nieestetyczne, ale również mogą prowadzić do zagrożeń zdrowotnych, na przykład przez przyciąganie owadów i gryzoni.

Dodatkowo, niszczenie wspólnego mienia – takie jak obcieranie brudnych butów o krawędzie schodów – to wyraz braku szacunku wobec wspólnej przestrzeni, której utrzymanie w czystości kosztuje wszystkich mieszkańców.

– Mamy podobną sytuację – mówi nam mieszkaniec jednej ze wspólnot na Warszewie. – W naszym budynku część mieszkań jest własnością Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, najemcy żołnierze nie są właścicielami tych nieruchomości, nie płacą kredytów mieszkaniowych za mieszkania, w których żyją i nie mają poczucia, że to ich… a skoro nie ich, to nie szanują. Potrafią psa wypuścić na klatkę schodową, żeby się załatwił i potem wszyscy z tym muszą żyć. To przykre sytuacje – komentuje.

Skąd biorą się takie postawy? Według socjologów dominują trzy podstawowe aspekty: brak wychowania, brak poczucia odpowiedzialności i ignorowanie zasad współżycia społecznego.

Czy emocjonalny ton apelu mieszkańca Gumieniec – w tym przypadku niemal groźby wobec „brudasów” – który wyraża złość i bezradność, może być skuteczny? Z pewnością czas pokaże. Zazwyczaj tego typu komunikaty jedynie zaostrzają konflikty sąsiedzkie, z drugiej jednak strony nikt wobec takich zachowań, o jakich pisze mieszkaniec w swoim apelu, nie powinien być bierny.

 

Powiązane artykuły

już po raz siódmy willa przy al. wojska polskiego 95 została wystawiona przez miasto na sprzedaż. jest ona jednym z najstarszych budynków na łęknie, a kryje w sobie bardzo ciekawą i niebanalną historię. ogłoszony przez prezydenta piotra krzystka przetarg dotyczy nieruchomości gruntowej zabudowanej będącej własnością gminy miasto szczecin, stanowiącej działkę nr 126/2 z obrębu ewid. 1021 o powierzchni 2290 m kw. zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego willa jest przeznaczona na usługi, a ze względu na jej charakterystyczny wygląd stanowi idealne miejsce do urządzenia tam restauracji, pensjonatu bądź hotelu. urzędnicy oceniają stan budowli jako dobry, dzięki czemu nie wymaga dużych nakładów finansowych na przystosowanie, w odróżnieniu od innych zabytków. cenę wywoławczą ustalono na 4,2 mln zł, a od tej kwoty trzeba też odliczyć bonifikatę w wysokości 5 proc. potencjalny właściciel będzie musiał wnieść wadium wynoszące 420 tys. zł. przetarg odbędzie się w trybie ustnym 16 kwietnia o godz. 11:00 w siedzibie urzędu miasta przy pl. armii krajowej 1, w sali obrad rady miasta. w tych murach kryje się bogata historia willa przy al. wojska polskiego 95 została zbudowana w latach 1875-1876 dla kupca i rentiera w. flüggego. od początku odróżnia się od pozostałych budynków tego typu w swojej okolicy za sprawą jej utrzymania w stylu angielskich posiadłości wiejskich, a uroku dodają jej gotyckie wieżyczki – stąd potoczna nazwa „angielski zamek”. w okresie niemieckim wielokrotnie przechodziła z rąk do rąk, jednak na szczególną uwagę zasługuje fakt, że w 1935 roku stała się siedzibą jednego z oddziałów ss. - mieszkali tutaj do czasów ii wojny światowej kapitan marynarki w. lauter, współwłaściciel firmy werner und reinhardt i kupiec paul schegel. to właśnie on przyczynił się do zapisania na kartach historii najczarniejszego rozdziału związanego z willą. wynajął ją bowiem oddziałom ss, które miały tu swoją siedzibę aż do końca ii wojny światowej – czytamy na stronie urzędu marszałkowskiego województwa zachodniopomorskiego. wyjątkowa willa przy alei wojska polskiego znów jest na sprzedaż
Aktualności

Wyjątkowa willa przy alei Wojska Polskiego znów jest na sprzedaż

Już po raz siódmy willa przy al. Wojska Polskiego 95 została wystawiona...

bezpieczny weekend na drogach? nie do końca – pijani kierowcy i setki wykroczeń
Aktualności

Bezpieczny weekend na drogach? Nie do końca – pijani kierowcy i setki wykroczeń

Miniony weekend na drogach upłynął bez poważniejszych wypadków, co można uznać za...

jej historia chwyta za serce. wega odnalazła się dzięki pracownikom zditm
Aktualności

Jej historia chwyta za serce. Wega odnalazła się dzięki pracownikom ZDiTM

Pracownicy ZDiTM codziennie podczas swoich obowiązków służbowych pokonują ulice naszego miasta. Prowadzą...

jarmark wielkanocny w szczecinie – zgłoś swoje stoisko już teraz!
Aktualności

Jarmark Wielkanocny w Szczecinie – zgłoś swoje stoisko już teraz!

Choć do Jarmarku Wielkanocnego w Szczecinie pozostały jeszcze dwa miesiące, organizator –...