W Polsce są ich tysiące kół gospodyń wiejskich, z czego aż 763 działa na terenie województwa zachodniopomorskiego. Wbrew stereotypom, nie są to tylko grupy skupiające gospodynie, ale coraz częściej organizacje, które angażują także mężczyzn, młodzież i dzieci. Koła Gospodyń Wiejskich stały się fenomenem lokalnych aktywności, organizację można spotkać nawet w podszczecińskim Mierzynie. „Te koła pełnią funkcję aktywizującą mieszkańców, integrując i wzmacniając lokalne wspólnoty. Z czego wynika fenomen tej formy społecznej integracji, która w ostatnich latach przyciąga nowe pokolenia? Przede wszystkim chęć utrzymania tożsamości kulturowej danej miejscowości i chęć robienia czegoś dla innych” – mówi Maciej Patynowski.
W małych miejscowościach, gdzie brakuje dużych centrów kultury czy ośrodków rozrywki, Koła Gospodyń Wiejskich stają się miejscem spotkań, które łączy ludzi o różnym wieku i doświadczeniu. W KGW kobiety mogą realizować swoje pasje, dzielić się wiedzą i doświadczeniem.
– Warto podkreślić, że koła otwierają się również na mężczyzn i młodzież, co sprawia, że współpraca staje się międzypokoleniowa i wielowymiarowa, może z nazwy kół to nie wynika, ale panowie mocno się angażują – uśmiecha się Maciej Patynowski z Polskiej Fundacji Społeczeństwa Przedsiębiorczego.
Spotkania w KGW to również szansa dla młodych ludzi na bliższe poznanie historii, zwyczajów i tradycji swoich rodziców i dziadków, co pozwala na utrzymanie tożsamości kulturowej regionu.
Powrót do tradycji i promocja lokalnych produktów
W czasach, gdy lokalność i autentyczność zyskują na znaczeniu, KGW idealnie wpisują się w ten trend. Członkowie kół nie tylko odtwarzają tradycyjne przepisy czy przygotowują lokalne potrawy, ale również organizują warsztaty rękodzielnicze, kiermasze i festyny, na których promowane są lokalne produkty. Dzięki temu KGW przyczyniają się do zachowania i promocji tradycji, które mogłyby zaniknąć. Te działania mają także wymiar ekonomiczny – koła sprzedają swoje wyroby na lokalnych targach, wspierając w ten sposób regionalnych producentów i promując lokalne smaki.
– Nie można w tym przypadku ulegać stereotypom i określać koła jako miejsca, gdzie kultywuje się jedynie tradycje. Dzisiaj KGW oferują swoim członkom szereg możliwości rozwoju i wsparcia, począwszy od szkoleń, po zdobywanie nowych umiejętności, takich jak organizacja wydarzeń czy prowadzenie warsztatów. Dzięki współpracy z samorządami i organizacjami pozarządowymi, koła pozyskują fundusze na działania rozwojowe, które poprawiają jakość życia społeczności. Dla wielu osób, zwłaszcza tych, które nie miały wcześniej styczności z działalnością społeczną, KGW jest pierwszym krokiem w kierunku zaangażowania się w życie społeczne – wyjaśnia Maciej Patynowski.
KGW coraz częściej angażują się w inicjatywy proekologiczne i charytatywne, takie jak zbiórki dla potrzebujących czy akcje na rzecz ochrony środowiska. Działania te cieszą się dużym zainteresowaniem, ponieważ mieszkańcy małych miejscowości, dbając o swoje otoczenie, wspierają dobrostan całej społeczności. Przykładem są warsztaty z recyklingu czy organizacja zielonych pikników, na których dzieci uczą się o ekologii.
W okolicach Szczecina takie koła działają na terenie gminy Kołbaskowo, czy w Dobrej, aktywne koło funkcjonuje podszczecińskim Mierzynie.
– To koło, jak wiele innych, stanowi przykład nowoczesnego podejścia do działalności KGW. Dzięki otwartości na różnorodne inicjatywy koło w Mierzynie przyciąga nie tylko gospodynie, ale także mieszkańców, którzy chcą włączyć się w rozwój lokalnej społeczności – mówi Maciej Patynowski.
Fenomen popularności kół gospodyń wiejskich świadczy o tym, że mieszkańcy małych miejscowości chcą się angażować i wzmacniać więzi sąsiedzkie. Dzięki KGW nie tylko ożywiają lokalne tradycje, ale także tworzą przestrzeń dla nowoczesnych działań społecznych i ekologicznych. Dla wielu osób zaangażowanie w KGW to także sposób na promowanie wartości bliskich sercu: gościnności, wspólnoty i wzajemnego wsparcia.
Koła gospodyń wiejskich w Zachodniopomorskiem, jak i w całej Polsce, są dziś przykładem, że integracja społeczna może być nie tylko odpowiedzią na wyzwania współczesności, ale również źródłem radości i satysfakcji.